Klub Przyjaciół Zwierząt w ... Policyjnej Szkole dla Psów!
(25 listopada 2010)

Spełniły się nasze marzenia! Dzięki staraniom naszych opiekunów, wsparciu Pani Dyrektor Ośrodka, a przede wszystkim przychylności Pana Podinsp. Marka Hańczuka - Kierownika Zakładu Kynologii Policyjnej w Sułkowicach, w czwartek 25 listopada br. zwiedziliśmy jedyną w Polsce szkołę przewodników i tresury psów służbowych, która działa już od ponad 50 lat.

Jak zawsze nasz wspaniały kierowca Pan Zbyszek dowiózł nas szybko  i bezpiecznie   do celu. Na miejscu czekała na nas Pani Nadkom. Iwona Płodczyk, która była naszym opiekunem i przewodnikiem na terenie psiej szkoły. Zapoznała nas m. in.  z historią Zakładu, warunkami bytowania czworonogów i metodami tresury psów. Dowiedzieliśmy się, że w Sułkowicach tresowane są psy patrolowe, patrolowo-tropiące oraz do zadań specjalnych - wyszukiwania zapachów narkotyków, materiałów wybuchowych oraz zapachu zwłok ludzkich na lądzie i w wodzie a także identyfikacji śladów zapachowych ludzi. Psy wyszkolone w Sułkowicach pracują w Policji (obecnie 1882 psy), Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Biurze Ochrony Rządu, Straży Granicznej i Miejskiej oraz w innych jednostkach.

Następnie obejrzeliśmy fantastyczny żywy pokaz sprawności i umiejętności psów służbowych - poszukiwanie zapachu materiału wybuchowego ukrytego w jednym z samochodów, sprawności psów patrolowych, walkę z pozorantem (mogliśmy przymierzyć jego specjalne ubranie ochronne - bardzo dużo waży!!!), poszukiwanie zapachu narkotyku ukrytego w pomieszczeniu - w wykonaniu owczarka niemieckiego i małego terierka. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem tego co potrafią psy pracujące razem z człowiekiem!

W Izbie Pamięci Zakładu wpisaliśmy się do okolicznościowej księgi, dziękując za wspaniałe przyjęcie i życząc dalszych sukcesów  w pracy z czworonogami. Tu też zobaczyliśmy niezapomnianego Trymera (popularnego Szarika z serialu "Czterej pancerni i pies") i wiele innych ciekawych eksponatów z bogatej historii Zakładu (bardzo wzruszył nas przepiękny tekst pt. "Hołd psu" - niektórzy się nawet popłakali!!!).

Bardzo miłe było też spotkanie z Kierownikiem Zakładu Panem Podinsp. Markiem Hańczukiem, któremu wręczyliśmy pamiątkowe gadżety związane z naszym Ośrodkiem. Od Pana Podinsp. otrzymaliśmy natomiast zaproszenie do kolejnych odwiedzin w psiej szkole. Pojedziemy tam na pewno, tym bardziej, iż w Sułkowicach mamy teraz swojego (jeszcze bardzo małego, bo ma obecnie dopiero 5 tygodni!) podopiecznego - czarnego owczarka niemieckiego. Wybraliśmy dla niego imię - Kastor. Mimo, że to jeszcze szczeniak, ale już bardzo mądry i posłuszny - pięknie się z nami bawił piłeczkami!!!

Wrażeniami z pobytu w psiej szkole dzieliliśmy się jeszcze na miejscu - przy ognisku z kiełbaskami, gorącą herbatą i okolicznościowym "Sto lat", bo nasze dwie koleżanki Kasie obchodziły właśnie imieniny. Już planujemy następną wycieczkę do Sułkowic - musimy przecież wiedzieć co słychać u naszego Kastora!!!


Studniówka 2007
Galeria fotografii